niedziela, 1 września 2013

Niemcy

I kolejna pocztówka z Niemiec, tym razem z sympatyczną wiewiórką z wyspy Rugia. Byłam na Rugii jako nastolatka na obozie harcerskim, w nieistniejącym już dzisiaj NRD. Mieszkaliśmy w domkach w lesie obok plaży, ale wiewiórek nie pamiętam. Za to w pamięci utkwił mi szpinak, podawany prawie codziennie do obiadu i herbata miętowa do śniadania i kolacji. 
Ale wróćmy do pocztówki. Ozdobą kartki jest piękny znaczek z rysiami, dobrany tematycznie i kolorystycznie do pocztówki.



1 komentarz:

  1. Obozy, wyjazdy, kolonie, to zawsze wzbudza wiele emocji i przywołuje wiele wspomnień :) czasami lepszych, czasami gorszych, a to, co jako dziecko uważamy za tragedię, później wydaje nam się z perspektywy czasu wielkim plusem :) Piękna kartka Pani Agnieszko ! ;) Wiewiórki są przepiękne i mają piękną sierść :) Jej kolor jest zniewalający :)

    OdpowiedzUsuń