środa, 30 października 2013

Hiszpania

Po raz pierwszy Hiszpania. Ole! Co prawda nie z boskim widoczkiem, ale kwiatowy wróżek też jest OK. Żałuję jedynie, że pocztówka nie jest podpisana tak jak seria z Amazona, gdzie na każdej karteczce jest napis, jaką kwiatową wróżkę przedstawia obrazek. Dla odmiany kartka jest lakierowana i ma bardzo żywe kolory. 

1 komentarz:

  1. Zawsze mnie "kręciła" ta seria z wróżkami. Wiedziałam ze jest bardzo popularna w Holandii i Finlandii, ale na postcrossingu jeszcze u Hiszpanów jej nie spotkałam! :)

    OdpowiedzUsuń