wtorek, 24 września 2013

Irlandia

Słodkie osiołki z wymiany z Moniką



Polska

Przepiękna kartka od Kasi.


Polska

autor: C. Lindman, public domain
Urocza wróżka od Sylwii. Kolekcja składa się aż ze 100 wzorów, potrzeba sporo czasu, aby zebrać je wszystkie :) Kwiatki trzymane przez wróżkę to pospolity, choć ładny chwast o nazwie starzec jakubek. Latem pełno go w mojej okolicy, przy drogach i rowach. Roślina jest pełna uroku, ale jest bardzo niebezpieczna dla koni i kucyków. Spożycie większej ilości, zarówno świeżej, jak i suszonej, niszczy wątrobę zwierząt i może powodować śmiertelne zatrucie trucizną. Dla ludzi podobno nie jest niebezpieczny, ale nie polecam spożywania.


Na podstawie Wikipedia.pl

niedziela, 22 września 2013

Polska

Dzięki Marysi i Victorowi uzbierała mi się mała kolekcja pocztówek z Poznania. I to bardzo pięknych na dodatek. Zapewniam, że Poznań na żywo jest równie piękny jak na pocztówkach! A może nawet piękniejszy? Chętnie znowu wybrałabym się do miasta, w którym studiowałam i pracowałam, żeby to sprawdzić. Tymczasem pozostają mi cudowne kartki. Zobaczcie sami!







sobota, 21 września 2013

czwartek, 19 września 2013

Polska

Dzisiaj moja skrzynka świeciła pustkami. Najgorzej przyzwyczaić się, że codziennie coś na mnie czeka, bo potem smutno, że niespodzianek brak. Dwa dni temu otrzymałam trzy bieszczadzkie pocztówki od Małgosi. Na dodatek w ogóle się ich nie spodziewałam. Dziękuję za taką cudną niespodziankę! 




środa, 18 września 2013

USA

Wczoraj w skrzynce czekała na mnie świetna pocztówka ze Stanów Zjednoczonych. Jest to reprodukcja plakatu The Vacation City II autorstwa Paula Proehla z 1932 roku. Uzupełnieniem kartki jest fantastyczny komplet znaczków ze starymi autami. 




wtorek, 17 września 2013

Polska

Przyfrunęły do mnie Anioły. Znalazłam je dziś w skrzynce pocztowej, a wysłała je do mnie Grażyna. Cudowne są! Autorką tych przepięknych kart jest Lilianna Lazarska, a obejrzeć i kupić anielskie wspaniałości  możecie za pośrednictwem Galerii Lilu. Artystka pisze:

"Każdy ma swojego Anioła. Jestem tu po to, by opowiedzieć o moich Aniołach, które maluję, z którymi rozmawiam i których obecnością chcę się dzielić z innymi. Chcę nimi dzielić się z Tobą..."

Strona aż kipi od niezwykłego ciepła, które grzeje bardziej niż jesienna herbata z sokiem malinowym. Zajrzyjcie koniecznie, by samemu się o tym przekonać. Ja trwam w zauroczeniu!



Polska

Kolejny cudowny Jetoy do kolekcji - tym razem urocza Alicja w Krainie Czarów od Ani. 



poniedziałek, 16 września 2013

Wenezuela


Na pocztówki ze swapu z Wenezueli czekałam dość długo. Co prawda Enrique ostrzegał, że mam uzbroić się w cierpliwość, bo poczta w Ameryce Południowej jest wolna, ale nie sądziłam, że aż tak! Pocztówki szły dokładanie dwa miesiące i jeden dzień. Cieszę się, że w ogóle dotarły, bo bałam się zaginęły gdzieś wśród milionów listów i przesyłek. Nazwa Venezuela znaczy "mała Wenecja" a jej autorstwo przypisuje się Amerigo Vespucciemu, który zauważył domy na palach u ujścia dzisiejszego jeziora Maracaibo. Pewnie nigdy nie pofrunę do Wenezueli, dlatego pocztówki z tej egzotycznej części globu bardzo mnie cieszą.





Grafika 1-2: public domain via Wikimedia Commons


niedziela, 15 września 2013

Candy - rozstrzygnięcie!


Czas biegnie nieubłaganie i czas zakończyć wspólną zabawę, za którą wszystkim biorącym udział serdecznie dziękuję! Jestem mile zaskoczona, że tyle osób wzięło udział w moim blogowym candy. Są to:
1. Monikucha
2. Frutina
3. Edi
4. Kasiu
5. Souvenirmaniac
6. Kuba
7. Joy
8. Werciarad
9. Maria
10. Nationalek
11. Kacper Bagrowski
12. Edd
13. memoriesthatremain.com
14. Aoi-chan
15. Agnieszka Krawczyk
16. Sawatka

Ogromnie żałuję, że nie jestem w stanie nagrodzić Was wszystkich. W losowaniu pomógł mi randomizer. Niniejszym pragnę ogłosić zwycięzcę, do którego poleci duży pakiet pocztówkowy.

Numer 9 to Maria, autorka bloga  http://pocztowkarka.blogspot.com , której serdecznie gratuluję i proszę o adres. Postanowiłam również przyznać 3  nagrody pocieszenia w postaci małych pakiecików.

Pakieciki pofruną do Agnieszki Krawczyk, Nationalek oraz Edd. Gratulacje i przesyłam uśmiech z prośbą o adresy na duszekaga@op.pl Nagrody zostaną wysłane w tym tygodniu (również dla Flusz i Weroniki za łapanie licznika). Pozdrawiam serdecznie!

piątek, 13 września 2013

Zakupy na Ukrainie

Do sklepów położonych za naszą wschodnią granicą podchodziłam z dużą dozą nieufności. Zakorzenione opinie o Wschodzie były źródłem wielu obaw. Ostatnio kupiłam pocztówki w sklepie na Ukrainie, dzięki czemu zmieniłam swoje nastawienie i z czystym sumieniem mogę polecić Wam sam sklep, obsługę i pocztówki! Zapraszam na zakupy w PhotoFabrique!


W sklepie możecie kupić wiele różnych pocztówek, które są czytelnie podzielone na kategorie. Osobom nieznającym języka polecam skorzystanie z tłumacza w przeglądarce np. Google Chrome czy Internet Explorer posiadają taką funkcję. Koszt pocztówki to najczęściej około 0,24-o,28 euro. Sklep ma w ofercie również  gotowe zestawy pocztówkowe z ceną za komplet. Przy zakupach dostałam 10% rabatu naliczonego przy realizacji zamówienia. Przesyłka do Polski kosztowała mnie 3,33 euro. Za pocztówki zapłaciłam używając karty VISA i systemu LiqPay, który pozwala na dokonanie płatności z użyciem SMSa. Od dokonania zakupu do otrzymania pocztówek minęło dokładnie 9 dni, co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Przesyłkę mogłam cały czas monitorować, zarówno po stronie ukraińskiej, jak i polskiej, tym samym numerem. Według mnie rewelacja! Sklep oferuje również wykonanie pocztówek z własnych zdjęć, ale nie korzystałam z tej opcji. Pocztówki są wykonane z grubego kartonu (300 g/m2), a jak wygląda ich rewers (poziomy z miniaturką)  możecie zobaczyć na stronie sklepu. Poniżej kilka pocztówek, jakie kupiłam:



czwartek, 12 września 2013

Polska

Kolejna kartka z wróżkowej serii, tym razem forumowy tag od Quentinhill. The Wild Cherry Blossom Fairy from Flower Fairies of the Trees z 1940 roku. Mówiąc po polsku: Wróżka Dzikiej Wiśni. Subtelna i bardzo urocza!




Polska

Wspaniały zielonooki kot od Justyny.


środa, 11 września 2013

Czarnogóra

Kiedy za oknem kapie deszcz tak jak dzisiaj, wracam myślami do miejsc odwiedzonych w wakacje. Kotor, miasteczko położone nad Zatoką Kotorską, jest jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w południowo-wschodniej Europie. Urokliwą Starówkę pełną wąskich i krętych uliczek, otoczono potężnymi murami obronnymi ciągnącymi się aż po szczyty gór. W uznaniu wyjątkowej wartości historycznej miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wakacyjny Kotor przepełniony jest gwarem tłumów turystów oraz wszechobecnymi kotami, symbolem miasteczka. Piękne świątynie i pałace przyciągają rzesze ludzi z całego świata. Co ciekawe, ulice w Kotorze nie mają swoich nazw! Warto wybrać się na spacer wzdłuż murów obronnych do położonego ponad miastem fortu: Twierdzy Świętego Jana. Prowadzi tam ścieżka z wąskich, kamiennych stopni, wykruszonych przez zęby czasu. Wspinaczka w upale nie należy do najłatwiejszych i pomimo uiszczenia opłaty nie dotarliśmy na sam szczyt. Mniej więcej w połowie drogi znajduje się cerkiew Matki Boskiej od Zdrowia (Gospe od zdravlja). Pierwsze wzmianki o tej świątyni pochodzą z 1518 roku. Matka Boska stała się jej patronką po zażegnaniu jednej z epidemii dżumy. Cerkiew jest maleńka, położona wysoko ponad miastem, co dodaje jej uroku. Po powrocie do samochodu lekko zdziwiliśmy się wskazaniem termometru w aucie, pokazywał 46 stopni, oczywiście w pełnym bałkańskim słońcu! Zapraszam na krótką wycieczkę zdjęciowo-pocztówkową!










I na koniec dwie pocztówki przywiezione z Czarnogóry:



Polska

Fantastyczna kartka od Ewy. Jest to reprint plakatu autorstwa Wiktora Górki z 1961 roku. Nawiasem mówiąc w postallove.pl jest nowa dostawa polskich plakatów. Pędźcie i podziwiajcie! Swojego czasu kupiłam kilka i do tej pory nie mam serca, żeby się z nimi rozstać. Plakat z jeleniem to mój ulubiony. Bo czyż nie jest piękny?




Polska

Smakowite placuszki z jagodami od Asi. Jaka szkoda, że mieszkam tak daleko od lasu.


wtorek, 10 września 2013

Ukraina

Z racji mojej profesji podobają mi się kartki z motywem uczniów. Nie ukrywam, że lubię również, gdy pocztówka i znaczek tworzą ze sobą harmonijną całość. To wszystko udało mi się znaleźć na tej oficjalnej kartce: skupione, zasłuchane dzieci w szkole i znaczek z kałamarzem na odwrocie. Obraz jest dziełem rosyjskiego malarza Nikołaja Pietrowicza Bogdanowa-Bielskiego (1868-1945), nosi tytuł "Dzieci na lekcji" i pochodzi z roku 1910.



Nauczanie wiejskich dzieci było jednym z ulubionych motywów artysty. Mnie spodobał się szczególnie ten obraz:

Mental Calculation. In Public School of S. A. Rachinsky, public domain

poniedziałek, 9 września 2013

Łapanie licznika - rozstrzygnięcie!

Dziękuję wszystkim biorącym udział w zabawie, jednocześnie przepraszając, że wyjazd pokrzyżował moje plany śledzenia zmagań na żywo. Mam nadzieję, że emocji nie zabrakło! Okazuje się, że licznik rządzi się swoimi prawami i 10000 pokazał nie jednej osobie, ale nawet kilku. Najszybszą z najszybszych okazała się Flusz, która jako pierwsza przysłała zwycięskiego maila! Oto jej zrzut ekranu:

Kolejną osobą z 10000 była Gosia S.

Następną osobą, której licznik również pokazał tę samą liczbę, była Weronika (werciarad).

I jeszcze Kuba S., również z 10000.

Jak to możliwe, że czterem osobom pokazał się taki sam stan licznika - nie mam pojęcia! Oficjalnym zwycięzcą łapania licznika ogłaszam Flusz, której udało się przesłać zwycięskiego maila najszybciej. Pozostali trzej "łapacze" otrzymają nagrody pocieszenia, a Frutina i Natalia, które ciut spóźniły się z łapaniem, również dostaną małe pocztówkowe coś na otarcie łez. Pocztówkowe nagrody zostaną wysłane po rozstrzygnięciu candy, więc proszę o cierpliwość (i przesłanie adresów). W drodze do mnie są kolejne zamówione pocztówki, więc może uda mi się utrafić w Wasze preferencje :)